Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 646/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Rzeszowie z 2017-10-03

Sygn. akt. I ACa 646/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 września 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący

Prezes SA Marek Klimczak

Sędziowie:

SA Jan Dela

SO del. Agnieszka Staniszewska-Perenc (spr.)

Protokolant:

st.sekr.sądowy Justyna Stępień

po rozpoznaniu w dniu 14 września 2017 r. na rozprawie sprawy
z powództwa Z. R., J. R., K. R. (1)

i M. R.

przeciwko (...) S.A. w W.

i Centrum (...) w J.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego Centrum (...) w J.

od wyroku Sądu Okręgowego w Przemyślu

z dnia 7 lipca 2016 r., sygn. akt I C 520/15

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

1.  w pkt I w związku z pkt II o tyle, że w miejsce kwoty 80.000zł zasądza od pozwanego Centrum (...) w J. na rzecz powoda Z. R. kwotę 56.000zł (pięćdziesiąt sześć tysięcy),

2.  w pkt IV o tyle, że znosi wzajemnie między powodem Z. R. a pozwanym Centrum (...) w J. koszty zastępstwa procesowego,

3.  w pkt VI w związku z pkt VII o tyle, że w miejsce kwoty 60.000zł zasądza od pozwanego Centrum (...) w J. na rzecz powoda J. R. kwotę 42.000zł (czterdzieści dwa tysiące),

4.  w pkt XI w związku z pkt XII o tyle, że w miejsce kwoty 60.000zł zasądza od pozwanego Centrum (...) w J. na rzecz powódki K. R. (1) kwotę 42.000zł (czterdzieści dwa tysiące),

5.  w pkt XVI w związku z pkt XVII o tyle, że miejsce kwoty 50.000zł zasądza od pozwanego Centrum (...) w J. na rzecz powódki M. R. kwotę 35.000zł (trzydzieści pięć tysięcy),

6.  w pkt XIX o tyle, że nie obciąża powódki M. R. kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej Centrum (...) w J.,

7.  w pkt XXI o tyle, że nakazuje ściągnąć od pozwanego Centrum (...) w J. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Przemyślu kwotę 9.383,05zł (dziewięć tysięcy trzysta osiemdziesiąt trzy 05/100) tytułem części kosztów procesu, od których powodowie byli zwolnieni,

II.  oddala apelację w pozostałej części,

III.  zasądza od pozwanego Centrum (...) w J. na rzecz powoda Z. R. kwotę 2.160zł (dwa tysiące sto sześćdziesiąt) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego
w postępowaniu apelacyjnym,

IV.  zasądza od pozwanego Centrum (...) w J. na rzecz powoda J. R. kwotę 2.160zł (dwa tysiące sto sześćdziesiąt) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym,

V.  zasądza od pozwanego Centrum (...) w J. na rzecz powódki K. R. (1) kwotę 2.160zł (dwa tysiące sto sześćdziesiąt) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym,

VI.  zasądza od pozwanego Centrum (...) w J. na rzecz powódki M. R. kwotę 1.140zł (jeden tysiąc sto czterdzieści) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Jan Dela Prezes SA (...) SSO del. Agnieszka Staniszewska-Perenc

Sygn. akt I ACa 646/16

UZASADNIENIE

Powodowie Z. R., K. R. (1), J. R. i M. R. domagali się od pozwanych (...) S.A. w W. i Centrum (...) w J. zasądzenia solidarnie na rzecz każdego z powodów po 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasadzenia kosztów procesu.

W uzasadnieniu powodowie podali, że w dniu 29.12.1999 r. w Centrum (...) w J. został wykonany zabieg usunięcia pęcherzyka żółciowego sposobem laparoskopowym u K. R. (2) - żony powoda Z. R. i matki pozostałych powodów. Podczas zabiegu lekarze go wykonujący założyli klips na przewód wątrobowy zamiast na przewód pęcherzykowy, co spowodowało kalectwo dróg żółciowych oraz zapalenie otrzewnej wywołane żółcią gromadzącą się w jamie otrzewnej. W wyniku tej pomyłki u K. R. (2) dokonano szeregu zabiegów operacyjnych. Leczenie w pozwanym Centrum (...) w J. i w innych placówkach medycznych nie przyniosło efektów i w związku z postępująca marskością wątroby K. R. (2) zmarła 18.02.2003 r. W ocenie powodów przedwczesna śmierć K. R. (2) jest efektem zaniedbań lekarzy z pozwanego Centrum (...) w J. podczas przeprowadzanego zabiegu w dniu 29.12.1999 r., braku należytej obserwacji pola operacyjnego i nie wykrycia uszkodzenia, co nie doprowadziło do natychmiastowego postępowania naprawczego poprzez dokonanie operacji otwarcia jamy brzusznej metodą klasyczną.

Zmarła była ciepłą, otwartą osobą, w kwiecie wieku, osierociła troje dzieci, w tym jedno niepełnosprawne. Po nieudanej operacji większość czasu spędzała w szpitalach, skutkiem czego jej dzieci z dnia na dzień zostały pozbawione matczynej opieki. Mąż zmarłej i jej dzieci odczuwały ogromną rozpacz i cierpienie po jej śmierci.

Jako podstawę dochodzonego roszczenia powodowie podali art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c.

Powodowie wystąpili do pozwanego (...) S.A. w W. jako ubezpieczyciela pozwanego Centrum (...) w J. z wnioskiem o wypłatę zadośćuczynienia. Ubezpieczyciel jednak odmówił, powołując się na przedawnienie roszczeń. Powodowie jednak twierdzą, że w niniejszej sprawie przedawnienie nie nastąpiło, albowiem termin przedawnienia wynosi lat 20 zgodnie z art. 442 1 § 2 k.c. Zdaniem powodów, mimo braku prowadzenia postępowania karnego w sprawie błędu medycznego sąd cywilny może ustalić istnienie zbrodni lub występku, celem zastosowania prawidłowego terminu przedawnienia. W ocenie powodów postępowanie lekarzy pozwanego Centrum (...) w J. wyczerpuje znamiona art. 155 kk - nieumyślnego spowodowania śmierci.

Końcowo powodowie wskazali, że kwoty po 100.000 zł na rzecz każdego z nich złagodzą doznaną krzywdę, ból i cierpienie po śmierci żony i matki.

W odpowiedzi na pozew pozwany Centrum (...) w J. wniósł o oddalenie powództwa i zasadzenie od powodów na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew w pierwszej kolejności podniósł zarzut przedawnienia wskazując, że nastąpiło ono po trzech latach od śmierci K. R. (2) czyli w dniu 18.02.2006 r. Pozwany podniósł, że lekarzom pracującym u niego i wykonującym zabieg w dniu 29.12.1999 r. nie można przypisać znamion przestępstwa z art. 155 kk, albowiem jest to przestępstwo skutkowe. Przyczyną śmierci K. R. (2) była marskość wątroby, a nie błąd lekarzy Centrum (...) w J.. Działania lekarzy nie doprowadziły do śmierci, lecz do przyspieszenia występującej u zmarłej marskości wątroby. Dodatkowo w ocenie pozwanego nieprawdziwe jest twierdzenie powodów, że przed zabiegiem z dnia 29.12.1999 r. K. R. (2) była osobą całkowicie zdrową, albowiem cierpiała już wtedy na utajoną marskość wątroby, chorobę o charakterze progresywnym i bardzo ciężką w objawach i skutkach.

Pozwany (...) S.A. w W. również wniósł o oddalenie powództwa i zasadzenie na jego rzecz od powodów kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew podniósł, że suma gwarancyjna z umowy ubezpieczenia zawartej z pozwanym Centrum (...) w J. została wyczerpana w 2006 r. po zasadzeniu na rzecz powodów jako spadkobierców zmarłej K. R. (2) kwot w sprawie I C 493/06, albowiem wynosiła ona 26.100 USD. Nadto pozwany podniósł zarzut przedawniania argumentując podobnie jak pozwany Centrum (...) w J.. Dodatkowo jeszcze pozwany zakwestionował odpowiedzialność solidarną pozwanych, wskazując, że w niniejszej sprawie można jedynie dopatrywać się odpowiedzialności in solidum, albowiem pozwany ubezpieczyciel odpowiada z kontraktu, a pozwany Centrum (...) w J. z deliktu.

Pozwany (...) S.A. zakwestionował także wysokość dochodzonego przez powodów roszczenia wskazując, że jest ono wygórowane i nieadekwatne do doznanej przez powodów krzywdy. Końcowo zakwestionował także termin dochodzonych odsetek, wskazując, że powinny być one liczone od daty wyrokowania.

Sąd Okręgowy w Przemyślu wyrokiem z dnia 7 lipca 2016r. sygn. I C 520/15 zasądził od pozwanego Centrum (...) w J.:

- na rzecz powoda Z. R. kwotę 80.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz koszty procesu w wysokości 3.617 zł,

- na rzecz powodów J. R. i K. R. (1) kwoty po 60.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz zniósł wzajemnie między powodami a pozwanym koszty procesu,

- na rzecz powódki M. R. kwotę 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz zniósł wzajemnie między powódką a pozwanym koszty procesu.

Odsetki od zasądzonych na rzecz powodów zadośćuczynień sąd I instancji zasądził od dnia 14 września 2015r.

W pozostałym zakresie Sąd Okręgowy oddalił powództwo w stosunku do Centrum (...) w J..

Sąd oddalił w stosunku do pozwanego (...) S.A. w W. powództwo powodów w całości i nie obciążył powodów kosztami procesu na rzecz tego pozwanego.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 29.12.1999 r. K. R. (2) przeszła w pozwanym Centrum (...) w J. zabieg operacyjny metodą laparoskopową, w czasie którego operujący, pomimo obowiązkowej starannej obserwacji pola operacyjnego, lekarze nie dostrzegli powikłania operacyjnego. Jego wynikiem było założenie klipsa na przewód wątrobowy wspólny zamiast na przewód pęcherzykowy. Lekarze nie wdrożyli natychmiastowego postępowania naprawczego poprzez dokonanie operacyjnego otwarcia jamy brzusznej sposobem klasycznym, co spowodowało przyspieszenie rozwoju marskości wątroby. K. R. (2) jeszcze za życia wytoczyła powództwo przeciwko obu pozwanym (I C 493/06), ale końca procesu nie doczekała. Zmarła 18.02.2003 r. W trakcie procesu z jej powództwa sąd ustalił, że istnieje związek przyczynowy pomiędzy sposobem leczenia K. R. (2), a skutkiem w postaci przyspieszonego rozwoju marskości wątroby, która ostatecznie doprowadziła do śmierci K. R. (2). W wyniku procesu z powództwa K. R. (2) powodom, jako jej spadkobiercom, zasądzono zadośćuczynienie w wysokości po 25.000 zł. Łącznie z odsetkami oraz kosztami procesu powodowie otrzymali po 43.000 zł. Wypłaty dokonał pozwany (...) S.A. w W..

Dalej sąd I instancji ustalił, że w dacie poddania się zabiegowi usunięcia pęcherzyka żółciowego K. R. (2) była 49 letnią kobietą. Zajmowała się prowadzeniem domu i opieką nad dziećmi, w tym jednym niepełnosprawnym. W trakcie choroby K. R. (2) sytuacja rodziny była zła, albowiem Z. R. zachorował na chorobę nowotworową. Koszty leczenia obojga małżonków były znaczne, wiązały się z zakupem leków, witamin, odpowiednich produktów żywnościowych, wózka inwalidzkiego, chodzika, pampersów, dojazdów do szpitala, na rehabilitację.

Powód Z. R. jest mężem zmarłej. Odczuwa ogromne cierpienie i rozpacz po śmierci żony. Każdego dnia obserwował jak stopniowo słabnie osoba którą bardzo kochał, a nie mógł temu w żaden sposób zaradzić. Odcisnęło to piętno na jego psychice. Dodatkowy ból wywoływała myśl, że ludzie którzy powinni nieść pomoc, nie chcą przyznać się do swojego błędu. Śmierć żony wywołała negatywne skutki w jego psychice. Odczuwał przygnębienie, poczucie osamotnienia, bezsilność, lęk o przyszłość, miał zaburzenia snu. Poczucie krzywdy zwiększyła jego własna choroba nowotworowa, uciążliwe leczenie chemią i niepewność co do skutków leczenia. Był zrezygnowały, miał myśli samobójcze, wyrzuty sumienia , że nie jest wsparciem i ostoją dla dzieci, dostarcza im lęk, niepokój i brak poczucia bezpieczeństwa. Wszystko to doprowadziło do zmiany osobowości powoda na osobowość depresyjną.

Powodowie J. R., K. R. (1) i M. R. są dziećmi K. R. (2). M. R. w chwili śmierci matki miała 22 lata. Jest najstarsza z trójki rodzeństwa. Bardzo przeżyła śmierć matki. Była ona dla niej głowa rodziny. Często odwiedza cmentarz. Po śmierci matki musiała przejąć wszystkie jej obowiązki związane z opieką i wychowaniem małoletniego rodzeństwa, prowadzeniem domu. Czuła wtedy żal, krzywdę, osamotnienie, pustkę, bezsilność, nieodwracalną stratę. To przejściowe pogorszenie stanu psychicznego nie przełożyło się jednak na zaburzenia depresyjne. Obecny stan emocjonalny jest zadowalający, powódka z optymizmem patrzy w przyszłość, jest pogodna i zadowolona z aktualnego życia.

Powód J. R. w chwili śmierci matki miał 14 lat. Przeżył szok. Mama go wszędzie ze sobą zabierała, pomagała mu w lekcjach. Bardzo ją kochał. Po śmierci często mu się śniła. Utrata matki spowodowała u niego przejściowe pogorszenie stanu psychicznego pod postacią smutku, przygnębienia, poczucia pustki, osamotnienia, żalu, krzywdy, zaburzyła poczucie bezpieczeństwa. Traumatyczne przeżycia miały ujemny wpływ na rozwój osobowości powoda - niestabilność, skłonność do drażliwości, podwyższony poziom lęku. Aktualny stan psychiczny jednak nie budzi obaw. Powód stara się wchodzić w prawidłowe relacje społeczne i realizować się w życiowych rolach.

Powódka K. R. (1) w chwili śmierci matki miała 7 lat. Pamięta matkę jak przez mgłę. Po śmierci matki było trudno się jej pogodzić z tą sytuacją. Zaburzone zostało poczucie bezpieczeństwa. Nastąpiła deprawacja uczuć w relacji matka-dziecko, tęsknota za czymś, co stało się nieodwracalne. Brak miłości i obecności matki w jej dorastaniu spowodował szkody emocjonalne, które w dalszym ciągu skutkują niedojrzałością emocjonalną i społeczną, objawiającą się trudnościami w kontaktach interpersonalnych, zdolnością empatii.

Pismami z dnia 18.02.2015 r. i 7.05.2015 r. powodowie wezwali pozwanego (...) S.A. do zapłaty po 100.000 zł na rzecz każdego z powodów. Pozwany odmówił jednak zapłaty zadośćuczynienia powołując się na 3 letni termin przedawnienia roszczenia.

Sąd Okręgowy dokonał powyższych ustaleń na podstawie dowodów z powołanych w uzasadnieniu dokumentów oraz opinii biegłej psycholog K. B. jak również zeznań powodów. Sąd wskazał, że autentyczność i wiarygodność dokumentów nie budzi wątpliwości i nie była podważana przez strony. Sąd uznał także za wiarygodne zeznania powodów, wskazując, że były one zbieżne ze sobą i dowodami z dokumentów zgromadzonymi w sprawie, tworzą spójną logiczną całość, a zeznania były rzeczowe i szczere. Sąd podzielił także wnioski zawarte w opinii biegłej psycholog, wskazując na rzetelność badań i wykonanych czynności, a także na logiczny sposób formułowania wniosków. Sąd podzielił także wywody i wnioski zawarte w opiniach Katedry i Zakładu (...) w Ł., przedstawione do sprawy I C 493/06 Sądu Okręgowego w Przemyślu wytoczonej jeszcze za życia K. R. (2).

W ocenie Sądu Okręgowego zachodziły podstawy do częściowego uwzględniania powództwa, albowiem spełnione zostały przesłanki określone treścią art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. Sąd I instancji uznał, że nie jest zasadny zarzut przedawnienia roszczenia, albowiem doszedł do przekonania, że zaniedbanie lekarzy pozwanego Centrum (...) w J. wyczerpuje znamiona przestępstwa z art. 155 k.k. Lekarze pozwanego popełnili bowiem błąd medyczny skutkujący najpierw znacznym pogorszeniem się zdrowia poszkodowanej - przyspieszenia procesu marskości wątroby, co w dalszej perspektywie doprowadziło do śmierci K. R. (2). Zdaniem Sądu Okręgowego istnieje związek przyczynowy między śmiercią poszkodowanej a działaniem lekarzy pozwanego, albowiem wdrożenie natychmiastowej procedury naprawczej powikłania operacyjnego, najprawdopodobniej nie doprowadziłoby do przyspieszenia marskości wątroby poszkodowanej, a w konsekwencji jej przyspieszonej śmierci.

W dalszej części uzasadnienia sąd I instancji wskazał, że w przedmiotowej sprawie doszło do naruszenia dóbr osobistych powodów, co implikuje zastosowanie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. Śmierć osoby najbliższej powoduje naruszenie dobra osobistego w postaci więzi emocjonalnej z tą osobą, utraty do prawa w rodzinie. Przy ocenie wysokości zadośćuczynienia sąd I instancji wziął pod uwagę wiek tak osoby zmarłej jak i powodów, skutki dla powodów, w tym stopień nasilenia i czas trwania ujemnych przeżyć powodów, więzi jakie łączyły powodów ze zmarłą, roli jaką zmarła pełniła w rodzinie. Biorąc pod uwagę te wszystkie przesłanki Sąd Okręgowy zasądził na rzecz powodów zadośćuczynienia różnicując ich wysokość, biorąc pod uwagę indywidualne okoliczności dotyczące każdego z powodów. Zasądzenie roszczenia nastąpiło jednak tylko względem pozwanego Centrum (...) w J., albowiem pozwany (...) S.A. odpowiadający z kontraktu, wypłacił na rzecz powodów, w związku ze zdarzeniem powodującym szkodę kwoty, które wyczerpują sumę gwarancyjną stanowią granicę jego odpowiedzialności.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia złożył pozwany Centrum (...) w J., zaskarżając wyrok w całości i zarzucił:

- naruszenia prawa materialnego tj. art. 442 1 k.c. poprzez błędną wykładni i zastosowanie, a w konsekwencji przyjęcie, że roszczenie powodów nie uległo przedawnieniu; ,

- naruszenie prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez naruszającą zasady logiki i doświadczenia życiowego ocenę dopuszczonych dowodów przez przyjęcie, że błąd medyczny lekarzy Centrum (...) w J. doprowadził do śmierci K. R. (2)

- naruszenie prawa procesowego tj. art. 217 § 3 k.p.c. w związku z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie wnioskowanego przez pozwanego dowodu z opinii Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej (...) w Ł. na okoliczności wnioskowane w odpowiedzi na pozew,

- naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 448 k.c. w związku z art. 446 § 4 k.c. w związku z art. 361 § 1 k.c. w związku z art. 23 i 24 k.c. poprzez zasądzenie na rzecz powodów zadośćuczynienia opierając swoje wywody, iż wyłącznie pozwany odpowiada za śmierć K. R. (2), pomijając fakt, że poszkodowana była chora i niezależnie od błędu z dnia 29.12.1999 r. wymagałaby długiego i ciężkiego leczenia, które i tak zakończyłoby się śmiercią.

W oparciu o powyższe pozwany domagał się:

- zmiany wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości w stosunku do pozwanego Centrum (...) w J. oraz zasądzenia od powodów na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, z uwzględnieniem kosztów postępowania apelacyjnego

ewentualnie

- uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 14 września 2017r. pozwany wniósł i wywodził jak we wniesionej apelacji, modyfikując jej zakres wskazując, iż nie zaskarża wyroku w całości, a w części tj. co do punktów I, IV, VI, IX, XI, XIV, XVI, XIX i XXI wyroku.

Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanego na rzecz każdego z powodów kosztów postępowania apelacyjnego , w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja strony pozwanej częściowo zasługuje na uwzględnienie.

Odnosząc się do podniesionych w niej zarzutach, wskazać należy, że jeden z nich (o czym niżej) dał podstawy do zmiany zaskarżonego wyroku. Sąd Apelacyjny jako sąd merytoryczny w granicach wniesionej apelacji jest uprawniony do merytorycznego rozpoznania sprawy. Oznacza to, że może dokonywać własnych ustaleń faktycznych prowadząc lub ponawiając dowody albo poprzestając na materiale zebranym w sądzie I instancji (art. 382 k.p.c.). Wynika to z dyspozycji art. 378 § 1 k.p.c.

Powyższa analiza pozwala stwierdzić, że stanowisko sądu I instancji, zarówno w zakresie ustaleń faktycznych oraz ich oceny prawnej pokrywa się z argumentacją zawartą w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe w niezbędnym zakresie, a zebrany w sprawie materiał dowodowy poddał wszechstronnej ocenie. Skoro zaś sąd ten poczynił w niniejszej sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne, to Sąd Apelacyjny je w pełni podziela i przyjmuje za własne.

W pierwszej kolejności rozważone zostaną zarzutu naruszenia prawa procesowego, albowiem skierowane są one na zakwestionowanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, ta zaś, z reguły determinuje zastosowanie prawa materialnego.

Zgodnie z przepisem art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Wyrażona w tym przepisie zasada swobodnej oceny dowodów oznacza, że jeżeli sąd zgromadził materiał dowodowy z poszanowaniem przepisów prawa procesowego, wszechstronnie ów materiał ocenił (tzn. odniósł się do wszystkich dowodów mających w sprawie istotne znaczenie, w ich wzajemnych relacjach względem siebie) i wyprowadzając wnioski natury faktycznej nie naruszył reguł logicznego myślenia i doświadczenia życiowego– dokonana w konkretnej sprawie ocena dowodów powinna pozostawać pod ochroną prawa procesowego.

Prawidłowe postawienie tego zarzutu wymaga wskazania przez skarżącego konkretnych zasad lub przepisów, które naruszył sąd przy ocenie poszczególnych, określonych dowodów (por. wyrok SN z dnia 28 kwietnia 2004 roku, V CK 398/03, LEX nr 174215; wyrok SN z dnia 13 października 2004 roku, III CK 245/04, LEX nr 174185). Apelacja takich wymagań nie spełnia i nie wykazuje, aby dokonana przez Sąd Okręgowy ocena dowodów oraz oparte na niej wnioski były dotknięte uchybieniami. Podkreślić należy, że sąd pierwszej instancji ocenia wiarygodność i moc dowodów według swego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, przy czym ocena sędziowska nie może mieć jednak charakteru dowolnego. Przepis art. 233 § 1 k.p.c., przy uwzględnieniu treści art. 328 § 2 k.p.c., nakłada na sąd orzekający obowiązki: po pierwsze - wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału, po drugie - uwzględnienia wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, po trzecie - skonkretyzowania okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych dowodów mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności, po czwarte - wskazania jednoznacznego kryterium oraz argumentacji pozwalającej - sądowi wyższej instancji i skarżącym - na weryfikację dokonanej oceny w przedmiocie uznania dowodu za wiarygodny, bądź też jego zdyskwalifikowanie, po piąte - przytoczenia w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia dowodów, na których sąd się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności. Ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zatem zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego rozumowania oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Ustalenia faktyczne dokonane na podstawie tak ocenionych dowodów nie mogą wykazywać błędów tak faktycznych, tzn. nie mogą być sprzeczne z treścią dowodów, jak i logicznych - błędności rozumowania i wnioskowania.

Dokonując oceny ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Okręgowy, Sąd Apelacyjny uznał, iż - wbrew odmiennym poglądom skarżącego - art. 233 § 1 k.p.c. nie został naruszony. Przeciwnie, należy uznać, że postępowanie dowodowe w sprawie przeprowadzone zostało w sposób prawidłowy.

Uzasadniając naruszenie przez sąd I instancji zasad logiki i doświadczenia życiowego przy ocenie dowodów, pozwany podkreślał, że błąd medyczny lekarzy Centrum (...) w J. nie doprowadził do śmierci K. R. (2), albowiem już wcześniej cierpiała ona na marskość wątroby, która nieuchronnie doprowadziłaby i tak do śmierci poszkodowanej. Sąd Apelacyjny podziela pogląd, że marskość wątroby nieuchronnie prowadzi do śmierci osoby chorej. Nie podziela jednak twierdzeń pozwanego, że błąd lekarzy Centrum (...) w J., nie miał wpływu na śmierć poszkodowanej. Śmierć człowieka jest nieuchronna. Nie można jednak zgodzić się ze stwierdzeniem, że dokonanie czynności (lub zaniechań), które w sposób oczywisty tę śmierć przyspieszyły nie powodują w konsekwencji śmierci człowieka. W niniejszej sprawie błąd lekarzy Centrum (...) w J., nie doprowadził do śmierci natychmiastowej, doprowadził natomiast do śmierci przedwczesnej. W opinii Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej (...) w Ł. z dnia 7.10.2003 r. (k. 230 akt I C 493/06) biegli stwierdzili, że zamknięcie drogi odpływu żółci z wątroby w dniach 29-31.12. 1999 r. było czynnikiem, który zdynamizował rozwój istniejącej już wcześniej marskości wątroby. Natomiast w opinii z dnia 14.05.2005 r. (k. 289 akt 493/06) wskazuje się, że w wyniku działania lekarzy Centrum (...) w J. w dniu 29.12. (...). doszło do przyspieszenia rozwoju objawów choroby (marskości wątroby), co też najprawdopodobniej miało wpływ na długość życia poszkodowanej. Tym samym między powikłaniem, które nastąpiło w trakcie operacji w dniu 29.12.1999 r. , a stopniowo pogarszającym się stanem zdrowia i zgonem poszkodowanej, najprawdopodobniej istniej związek przyczynowy, bowiem powikłanie to najprawdopodobniej doprowadziło do przyspieszenia rozwoju marskości wątroby, a schorzenia to doprowadziło ostatecznie do zgonu powódki.

Podobne stwierdzenia biegli sformułowali w opinii z dnia 11.04.2003 r. (k 201 akt I C 493/06) wskazując, że powikłanie z dnia 29.12.1999r. najprawdopodobniej wpłynęło na przyspieszenie rozwoju marskości wątroby, której leczenie i tempo dalszego rozwoju mogło mieć wpływ na ostateczny rezultat leczniczy. Przy zestawieniu tych twierdzeń z wnioskami z opinii z dnia 18.02.2006 r. (k. 377/2 akt I C 493/06), iż przy prawidłowo przeprowadzonym postępowaniu naprawczym przyspieszenia rozwoju marskości wątroby mogłoby wystąpić, choć prawdopodobieństwo takiej sytuacji jest niewielkie i można je oszacować na co najwyżej około kilku procent, należy stwierdzić, że błąd lekarzy Centrum (...) w J. miał wpływ na długość życia K. R. (2), przyczynił się do jego skrócenia, a co za tym idzie skutku w postaci przedwczesnej śmierci.

W tym kontekście Sąd Apelacyjny nie podziela poglądów pozwanego wskazujących, że błąd lekarzy Centrum (...) w J. nie miał związku ze śmiercią K. R. (2), bo i tak na skutek marskości wątroby by nastąpiła. Sąd II instancji stwierdza, że śmierć poszkodowanej nastąpiła przedwcześnie, a w każdym razie dużo wcześniej niż gdyby do błędu w dniach 29-31.12.1999 r. nie doszło. Stwierdzania biegłych z Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej (...) w Ł. że „najprawdopodobniej” i „co najwyżej na kilka procent” należy zdaniem Sądu Apelacyjnego interpretować w ten sposób, że gdyby do błędu lekarzy Centrum (...) w J. nie doszło, to do przyspieszenia marskości wątroby u K. R. (2) również by nie doszło. Słowo najprawdopodobniej oznacza prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, stwierdzenie natomiast co najwyżej około kilka procent, oznacza, że jest to bardzo mało prawdopodobne. Sąd I instancji słusznie zauważył, że w procesach lekarskich nie wymaga się ustalenia związku przyczynowego w sposób absolutnie pewny. Medycyna nie jest nauką ścisłą, a organizm ludzki nie jest w stu procentach przewidywalny. Nie można więc mówić o całkowitej pewności, lecz o wysokim stopniu prawdopodobieństwa, iż szkoda wynika z określonego zdarzenia. To wysokie prawdopodobieństwo zostało przez sąd I instancji wykazane w uzasadnieniu. Sąd II instancji po ponownym rozważeniu wszystkich dowodów i zarzutów apelacyjnych w pełni to wysokie prawdopodobieństwo podziela, uznając iż między zdarzeniem z dnia 29.12.1999 r. a przyspieszonym rozwojem u poszkodowanej marskości wątroby, a w konsekwencji tego przyspieszonym zgonem K. R. (2) zachodzi normalny adekwatny związek przyczynowy, co zdaniem Sądu Apelacyjnego przesądza o bezzasadności zarzutów naruszenia przez sąd pierwszej instancji naruszenia art. 233 §1 k.p.c.

W kontekście wyżej powołanych rozważań nie podlega uwzględnieniu zarzut pozwanego dotyczący naruszenia prawa materialnego poprzez zastosowanie terminu przedawnienia wynikającego z art. 442 1 § 2 k.c. Zgodnie z tym przepisem jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Przepis art. 442 1 k.c. wszedł w życie 10.8.2007 r. na mocy ustawy z 16.2.2007 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz.U. z 2007 r. Nr 80, poz. 538), eliminując z Kodeksu cywilnego uprzednio obowiązujący art. 442 k.c. Ten ostatni przepis orzeczeniem TK z 1.9.2006 r. (SK 14/05, Dz.U. z 2006 r. Nr 164, poz. 1166) został uznany za sprzeczny z Konstytucją w zakresie, w jakim pozbawia pokrzywdzonego możliwości dochodzenia odszkodowania za szkodę na osobie, jeśli szkoda taka ujawniła się po upływie 10 lat od wystąpienia zdarzenia szkodzącego. Trybunał odroczył utratę mocy obowiązującej zakwestionowanego przepisu do 31.12.2007 r., wcześniej jednak weszła w życie wspomniana ustawa nowelizująca, która wprowadziła do Kodeksu cywilnego art. 442 1 k.c. W przepisach przejściowych (art. 2) ustawy nowelizującej ustawodawca przewidział, że nową regulację stosuje się w przypadku, gdy w dacie jej wejścia w życie termin przedawnienia roszczeń obliczany na podstawie art. 442 k.c. jeszcze nie minął. Oznacza to, że jeśli przed 10.8.2007 r. termin przedawnienia danego roszczenia liczony w zgodzie z art. 442 k.c. już upłynął, wówczas nie dochodzi do "odżycia" biegu terminu przedawnienia także wówczas, gdyby na mocy nowych przepisów termin przedawnienia jeszcze nie upłynął (por. wyr. SA w Katowicach z 27.2.2013 r., I ACA 27/13, L.). Treść art. 442 § 2 k.c. wskazywała, że jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dziesięciu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.

W kontekście wyżej powołanych przepisów niezbędnym dla rozstrzygnięcia zarzutu przedawnienia stało się ustalenie, czy działaniom i zaniechaniom lekarzy Centrum (...) w J. w dniach 29-31.12.1999 r. można przypisać przestępstwo. W przypadku odpowiedzi negatywnej przedawnienie roszczeń powodów nastąpiłoby w dniu 18.02.2006 r. o godz. 24.00 tak jak podnosili to pozwani w trakcie procesu i jak podnosi to pozwany Centrum (...) w J. w apelacji. Sąd Okręgowy jednak przyjął, co podziela Sąd Apelacyjny, że lekarzom pozwanego można przypisać znamiona przestępstwa. Sąd Okręgowy skonkretyzował to przestępstwo wskazując, że jest to czyn z art. 155 k.k. - nieumyślne spowodowanie śmierci. Pozwany zarzuca, że przestępstwo to jest przestępstwem skutkowym, co oznacza, że musi nastąpić określony skutek. Skutek ten pozwany kwestionuje wskazując, że działania lekarzy Centrum (...) w J. nie doprowadziły do śmierci K. R. (2), lecz prawdopodobnie do rozwoju choroby marskości wątroby występującej u poszkodowanej już przed zabiegiem, a przyczyną śmierci poszkodowanej była choroba - marskość wątroby, a nie działania lekarzy Centrum (...) w J.. Dodatkowo nie ma pewności, a jedynie prawdopodobieństwo, że istnieje związek przyczynowy pomiędzy działaniem lekarzy Centrum (...) w J. a przyspieszeniem rozwoju marskości wątroby K. R. (2). Sąd Apelacyjny nie podziela tych poglądów pozwanego, o czym było już wyżej w niniejszym uzasadnieniu. Związek przyczynowy między działaniami i zaniechaniami lekarzy Centrum (...) w J. jest zdaniem sądu II instancji niewątpliwy, na tyle na ile jest to możliwe w sprawach tzw. medycznych. W aktualnym orzecznictwie Sądu Najwyższego dla oceny odpowiedzialności karnej za przestępstwo skutkowe za najbardziej przydatną uznaje się koncepcję obiektywnego przypisania skutku, która wymaga ustalenia na płaszczyźnie normatywnej naruszenia reguł postępowania z dobrem prawnym oraz tego, by zaistniały przebieg kauzalny prowadzący do skutku był obiektywnie przewidywalny, tj. by był rozpoznawalny dla tzw. wzorca normatywnego wyposażonego w adekwatną wiedzę i doświadczenie życiowe. Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie silnie akcentuje także, że nie chodzi tutaj o jakiekolwiek naruszenie owych reguł, ale ze względu na funkcje i cele prawa karnego - o naruszenie istotne, które w sposób karygodny zwiększa ryzyko wystąpienia skutku. Przewidywalność skutku jest nieodzownym warunkiem aktualizacji po stronie adresata normy sankcjonowanej obowiązku podjęcia zachowań zgodnych z wymaganymi w danych okolicznościach regułami postępowania; brak obiektywnej przewidywalności skutku przestępnego w określonej sytuacji faktycznej wyklucza uznanie takiego zachowania za pozostające w granicach zakresu zastosowania normy sankcjonowanej (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 04-07-2013 III KK 33/13 oraz w wyroku z dnia 12.10.2016 r. sygn. V KK 153/16). Na gruncie niniejszej sprawy, w kontekście treści apelacji, która nie kwestionuje, iż błąd lekarzy Centrum (...) w J. nastąpił (na skutek nie podjęcia od razu postępowania naprawczego w wyniku błędnie założonego klipsa na przewód wątrobowy zamiast na pęcherzykowy), nie budzi wątpliwości, że skutek błędu lekarze powinni byli przewidzieć biorąc pod uwagę dostępną w tym czasie wiedzę medyczną. Wprawdzie nie wiedzieli o nieujawnionej marskości wątroby u K. R. (2) ale to nie zwalnia ich z odpowiedzialności. Lekarz nie może poprzestać na przyjęciu od pacjenta wywiadu co do przebytych chorób i operacji także wtedy, gdyby pacjent zapewniał, że był i jest zdrowy (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 08.02.2017 r. sygn. III KK 226/16). Przez zabiegiem mogli i powinni byli wykonać badania, które marskość wątroby by wykazały. Abstrahując jednak od nieujawnionej marskości wątroby u K. R. (2), to stwierdzić należy, że działania lekarzy Centrum (...) w J. doprowadziły do uszkodzenia dróg żółciowych powodujące trwałe kalectwo, tj. trwałe upośledzenie sprawności organizmu. Uszczerbek na zdrowiu pozostający w związku z błędem medycznym popełnionym przez lekarzy Centrum (...) w J. wynosił 60%. (tak opinia biegłych z Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej (...) w Ł. z dnia 7.10.2003 r. k. 231 akt I C 493/06). Biegli stwierdzili także, że jest bardzo prawdopodobne, że w przyszłości będą występować dalsze negatywne skutki przedmiotowego zabiegu wykonanego w J. (biegli nie wiedzieli jeszcze wtedy, że K. R. (2) zmarła). Skutek błędu z dnia 29.12.1999 r. nastąpił, doprowadził do uszkodzenia dróg żółciowych powodując trwałe kalectwo, tj. trwałe upośledzenie sprawności organizmu, a w konsekwencji przy współistniejącej marskości wątroby spowodował śmierć K. R. (2).

Nawet jeśli przyjąć, że w ramach prawa karnego, lekarzom pozwanego Centrum (...) w J. nie można by przypisać przestępstwa z art. 155 k.k., to niewątpliwie można przypisać im czyn z art. 157 § 3 k.k. - nieumyślne uszkodzenie ciała. Analizując to przestępstwo, to skutek nastąpił od razu (uszkodzenia dróg żółciowych powodujące trwałe kalectwo, tj. trwałe upośledzenie sprawności organizmu), a związek przyczynowy między działaniem i zaniechaniem lekarzy Centrum (...) w J. w dniach 29-31.12.1999 r. jest niewątpliwy.

Biorąc te wszystkie okoliczności, w szczególności fakt, że lekarzom pozwanego Centrum (...) w J. można przypisać przestępstwo ( z art. 155 k.k. lub z art. 157 § 3 k.k.), przedawnienie roszczeń nie mogło nastąpić w dniu 18.02.2006 r., albowiem na gruncie przepisu art. 442 k.c. nastąpiłoby ono 18.02.2013 r., a biorąc pod uwagę przepis przejściowy art. 2 ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny z dnia 16 lutego 2007 r. Dz.U. Nr 80, poz. 538 („Do roszczeń, o których mowa w art. 1, powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, a według przepisów dotychczasowych w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych, stosuje się przepisy art. 442 1 Kodeksu cywilnego) roszczenie powodów przedawniłoby się 18.02.2023 r.

Zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 217 § 3 k.p.c. w związku z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie wnioskowanego dowodu z opinii Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej (...) w Ł. jest nieskuteczny. Pozwany reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika (radcę prawnego) nie zgłosił zastrzeżenia do protokołu w trybie art. 162 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem stronie, która zastrzeżenia nie zgłosiła, nie przysługuje prawo powoływania się na takie uchybienia w dalszym toku postępowania, chyba że chodzi o przepisy postępowania, których naruszenie sąd powinien wziąć pod rozwagę z urzędu, albo że strona uprawdopodobni, iż nie zgłosiła zastrzeżenia bez swojej winy. Na rozprawie w dniu 26.04.2016 r. Sąd wypowiedział się w kwestii nie dopuszczania dowodu z opinii Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej (...) w Ł., wskazując, że jego zdaniem zalegające w aktach sprawy I C 493/06 opinie są wystarczające. Wprawdzie sąd I instancji nie wydał formalnego postanowienia w kwestii oddalenia lub pominięcia wniosku pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii, ale zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania cywilnego postanowienie dowodowe powinno mieć określoną treść pozytywną (art. 236 k.p.c.). Odmawiając przeprowadzenia określonego dowodu, sąd nie ma obowiązku wydania osobnego postanowienia odmawiającego przeprowadzenia dowodu. Zgodnie z art. 217 § 2 k.p.c. sąd pomija środki dowodowe, jeżeli okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione lub jeżeli strona powołuje dowody jedynie dla zwłoki. Nie oznacza to, że wydaje negatywne postanowienia o odmowie przeprowadzenia każdego zawnioskowanego dowodu. Takie postanowienie właściwe są procedurze karnej (art. 170 k.p.k.). Przewodniczący zamyka rozprawę, gdy sprawa jest dostatecznie wyjaśniona, czyli bez postanowienia o oddaleniu każdego nieuwzględnionego do tej pory wniosku dowodowego (art. 224 w związku z art. 217 § 2 k.p.c. i a contrario art. 236 k.p.c.) - tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 8.11.2012 r. sygn. III APa 48/12. Sąd I instancji wypowiedział się w kwestii przeprowadzenia dowodu (na rozprawie w dniu 26.04.2016 r.), a pełnomocnik pozwanego zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c. nie złożył. Co więcej na pytanie sądu czy są jeszcze jakieś wnioski dowodowe do rozpoznania, których Sąd Okręgowy nie rozpoznał, pełnomocnik pozwanego stwierdził: „nie W. Sądzie”. Po przeprowadzeniu całości postępowania dowodowego przed zamknięciem rozprawy sąd również pytał strony o wnioski dowodowe. Pełnomocnik wniosku o dowód z opinii nie ponowił, nie złożył także zastrzeżenia do protokołu w trybie art. 162 k.p.c. przed zamknięciem rozprawy.

Przepis art. 162 k.p.c. zmierza do pobudzenia uczestniczące w procesie strony, by zwróciły uwagę sądowi na popełnione przez niego uchybienia i tym samym, aby ich następstwa zostały niezwłocznie usunięte (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4.04.2014 r. sygn. VI ACA 130/13). Przyjęta regulacja ma nadto przeciwdziałać dążeniu strony do zaniechania zwracania sądowi uwagi na naruszenie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego w celu powołania się na nie w przypadku wydania przez sąd niekorzystnego dla strony rozstrzygnięcia (W. Siedlecki, [w:] Kodeks, t. I, pod red. Z. Resicha, W. Siedleckiego, 1969, s. 273; tenże, Podstawy rewizji cywilnej, Warszawa 1959, s. 174; P. Osowy, Uchybienia procesowe sądu (uwagi na temat aktualności i przydatności art. 162 k.p.c.), PS 2005, Nr 7–8, s. 101; B. Bladowski, Zastrzeżenia stron wnoszone do protokołu rozprawy, NP 1981, Nr 3, s. 62; E. Obara, Zastrzeżenia wnoszone do protokołu posiedzenia, PS 2008, Nr 1, s. 143). Oznacza to, że omawiany przepis zmierza do usprawnienia samego postępowania i przeciwdziała jego przewlekłości spowodowanej celowym zaniechaniem zwrócenia sądowi uwagi na naruszenie przepisów postępowania (wyr. SN z 4.10.2006 r., II CSK 229/06, L., oraz z 10.2.2010 r., V CSK 234/09, L.). Brak zastrzeżenia do protokołu rozprawy w trybie art. 162 k.p.c. uniemożliwia powoływanie się pozwanego na uchybienie procesowe sądu I Instancji. Przepis art. 162 k.p.c. wprowadził ramy czasowe, w obrębie których strona może zwrócić sądowi uwagę na uchybienia przepisom postępowania. Wprowadzenie takiego ograniczenia wynika z celu, jakiemu służy omawiana regulacja – wyeliminowanie uchybień zaszłych w danym postępowaniu. Czas, w jakim zastrzeżenie może być zgłoszone, nie jest terminem procesowym w rozumieniu art. 167 i n. k.p.c. Oznacza to, że jego przekroczenie nie będzie mogło być konwalidowane przy zastosowaniu instytucji właściwych terminom, np. przez jego przywrócenie (por. art. 168 i n. k.p.c.). Należy uznać, że zastrzeżenie spóźnione nie będzie wywoływało skutków, jakie ustawa procesowa wiąże z jego zgłoszeniem. Tym samym w dalszym toku postępowania strona nie będzie mogła formułować zarzutu naruszenia prawa procesowego opartego na dostrzeżonym uchybieniu. Brak zgłoszenia zastrzeżenia wyłącza możliwość powoływania się na nie strony w dalszym toku postępowania, w szczególności w postępowaniu zażaleniowym i apelacyjnym. Sankcja ta oznacza, że warunkiem powoływania się na dostrzeżenie uchybienia sądu jest jego uprzednie zgłoszenie przez stronę w postaci zastrzeżenia.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Apelacyjny nie uwzględnił zarzutu naruszenia prawa procesowego - art. 217 § 3 k.p.c. w związku z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie wnioskowanego dowodu z opinii Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej (...) w Ł., albowiem jest on nieskuteczny wobec braku zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c.

Uzasadniony natomiast jest zarzut apelacji wskazujący na naruszenie przez Sąd Okręgowy przepisów prawa materialnego tj. art. 448 k.c. w związku z art. 361 § 1 k.c. w związku z art. 23 i 24 k.c. poprzez zasądzenie na rzecz powodów zadośćuczynienia opierając swoje wywody, iż wyłącznie pozwany odpowiada za śmierć K. R. (2).

Sąd Apelacyjny podziela te twierdzenia apelacji, które wskazują, że śmierć K. R. (2) i tak by nastąpiła, albowiem cierpiała ona na nieuleczalną chorobę. Nie można zatem przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia brać pod uwagę, że to wyłącznie działania lekarzy pozwanego Centrum (...) w J. są powodem śmierci K. R. (2). Choć niewątpliwie błąd medyczny wpłynął na przyspieszenie marskości wątroby, to jednak ona istniała, choć była niezdiagnozowana i w czasie zabiegu u pozwanego w dniu 29.12.1999r. miała postać utajoną. Nie wiadomo jaki byłby jej przebieg i jak długo poszkodowana by żyła, w tym jak długo komfort życia byłby dobry, a jak długo życie pozwanej koncentrowałoby się na pobytach w szpitalach. Jest faktem powszechnie znanym, że marskość wątroby jest nieuleczalna, a jej leczenie polega na powstrzymaniu, zahamowaniu, opóźnieniu jej objawów i nieodwracalnych skutków. Sąd I instancji nie przeprowadził wnioskowanego dowodu z opinii biegłych z Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej (...) w Ł. na okoliczność zdrowia K. R. (2) na dzień 29.12.1999 r., stadium występującej u niej marskości wątroby oraz przewidywanego postępu tej choroby w przyszłości w wypadku niepopełnienia błędu lekarskiego przez lekarzy Centrum (...) w J.. Pozwany nie wnioskował o przeprowadzenie takiego dowodu w postępowaniu apelacyjnym. Sąd Apelacyjny po przeanalizowaniu całości materiału dowodowego doszedł do przekonania, że należy obniżyć zasądzone kwoty zadośćuczynienia o 30%. Z akt sprawy niniejszej oraz akt sprawy I C 493/06 wynika, że przed zabiegiem w pozwanym Centrum (...) w J. K. R. (2) miała dolegliwości gastroenterologiczne, jednak przeprowadzone badania nie wykazały marskości wątroby. Ani objawy ani wyniki badań nie wskazywały w sposób oczywisty na marskość wątroby, która miała charakter utajony. Należy zatem przyjąć, że stopień zaawansowania choroby nie był znaczny, skoro w wyniku przeprowadzonych badań marskość nie została zdiagnozowana. Z opinii biegłych z Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej (...) w Ł. z dnia 7.10.2003 r. (k. 230) wynika, że w dniu 30.01.2000 r. stwierdzono u powódki cechy rozwiniętej marskości wątroby, a zamknięcie drogi odpływu żółci z wątroby w dniach 29-31.12.1999 r. było czynnikiem, który zdynamizował rozwój istniejącej wcześniej marskości wątroby. W opinii z dnia 11.04.2003r. (k. 201 i 202) biegli stwierdzają, że przez zabiegiem nie popełniono błędów ze strony lekarzy, przeciwnie wykazali oni pełnię zainteresowania chorą i postępowali zgodnie z zasadami sztuki lekarskiej. W przypadku K. R. (2), błąd popełniony przez lekarzy pozwanego Centrum (...) w J., przy współistnieniu ukrytej marskości wątroby, doprowadził do przyspieszenia rozwoju marskości wątroby, co też najprawdopodobniej miało wpływ na długość życia poszkodowanej.

Wszystkie opinie Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej (...) w Ł. wskazują, że błąd lekarzy z Centrum (...) w J. przyspieszył rozwój marskości wątroby, co w sposób jednoznaczny wskazuje, że skrócił także długość życia poszkodowanej.

Brak diagnozy co do istnienia marskości wątroby przed zabiegiem z dnia 29.12.1999 r. i zaawansowany stopień marskości wątroby w dniu 30.01.2000 r. wskazuje, że proces dynamizacji marskości wątroby na skutek błędu lekarskiego postępował bardzo szybko. Praktycznie przez miesiąc od stanu utajonej marskości do stanu rozwiniętej marskości wątroby. Długość życia każdego człowieka zależy od cech osobniczych. To samo dotyczy długości życia osoby chorej, w tym wypadku K. R. (2). Materiał dowodowy zebrany w sprawie jednoznacznie wskazuje, że poszkodowana żyłaby dłużej lub znacznie dłużej, gdyby nie błąd lekarzy pozwanego Centrum (...) w J.. Dla powodów długość życia żony i matki miała wielkie znaczenie. Należy bowiem zaznaczyć, że poszkodowana byłą osobą stosunkowo młodą, mającą troje dzieci, w tym dwoje małoletnich. Ich strata była ogromna, a każdy czas życia matki i żony, w tej sytuacji jest dla rodziny bezcenny. Przyspieszenie śmierci osoby najbliższej - żony i matki, stanowi dla najbliższej rodziny krzywdę, którą należy zrekompensować w sposób odpowiadający regułom naruszenia dóbr osobistych - zniweczenia więzi rodzinnej i emocjonalnej, ale biorąc także pod uwagę nieuchronność śmierci, w tym w niniejszej sprawie także wcześniejszej śmierci K. R. (2) chorej na marskość wątroby, w porównaniu z osobą całkowicie zdrową. To porównanie, choć hipotetyczne wskazuje, że ostatni zarzut apelacyjny okazał się słuszny, co skutkowało zmianą zaskarżonego wyroku w części dotyczącej wysokości zasądzonego na rzecz powodów zadośćuczynienia.

Konsekwencją zmiany pkt I, VI, XI i XVI zaskarżonego wyroku sądu I instancji były zmiany dokonane w pkt IV, XIV, XIX i XXI tego wyroku, stanowiące o kosztach procesu.

Sąd Apelacyjny, wobec zmiany pkt I wyroku nie mógł podzielić ustaleń i wywodów sądu I instancji, iż powód Z. R. uległ w nieznacznej części co do swojego żądania co skutkuje wzajemnym zasądzeniem kosztów zastępstwa procesowego w całości na podstawie art. 100 k.p.c. Biorąc ostateczny wynik procesu , sąd II instancji doszedł do przekonania, że prawidłowym będzie zastosowanie art. 100 k.p.c. i wzajemne zniesienia kosztów zastępstwa procesowego między stronami za I instancję. W przypadku powódki M. R. Sąd Apelacyjny, wobec zmiany pkt XVI wyroku nie mógł podzielić ustaleń i wywodów sądu I instancji, iż powódka wygrała sprawę w około 50%, co skutkuje wzajemnym zniesieniem kosztów zastępstwa procesowego na podstawie art. 100 k.p.c. Biorąc pod uwagę ustalony we wstępnej fazie procesu stan majątkowy i rodzinny powódki, sąd II instancji doszedł do przekonania, że prawidłowym będzie zastosowanie art. 102 k.p.c. i nieobciążanie powódki kosztami zastępstwa procesowego pozwanego za I instancję. Zniesienie wzajemnie kosztów procesu w I instancji między pozwanym Centrum (...) w J. a powodami J. R. i K. R. (1) (pkt IX i XIV wyroku sądu I instancji) jest rozstrzygnięciem prawidłowym i nie wymagało korekty.

Wszyscy powodowie nie są osobami majętnymi, co uwzględnił Sąd Okręgowy zwalniając ich od kosztów sądowych w całości. Brak wypłaty powodom zadośćuczynienia przed wszczęciem procesu było nieuzasadnione i zmusiło powodów do wytoczenia procesu i dochodzenia swoich praw przed sądem. Te okoliczności szczególne, biorąc także pod uwagę, iż ostateczny wynik sprawy zależał od oceny sądu, skutkują, zdaniem Sądu Apelacyjnego, nieobciążaniem powodów kosztami zastępstwa procesowego przed sądem I instancji, mimo iż wynik procesu co do wysokości zasądzonych świadczeń mógłby powodować zasądzenie części kosztów na rzecz strony pozwanej.

Wobec zmiany pkt I, VI, XI i XVI wyroku sądu I instancji zmianie musiał ulec także pkt XXI zaskarżonego wyroku. Pozwany biorąc pod uwagę sumę żądań (4 x po 100.000 zł) wygrał proces w 56%, co skutkuje tym, iż powinien ponieść koszty związane z nieuiszczonymi kosztami procesu (opłatami i wydatkami) w 44% zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu i stosunkowym rozdzieleniem kosztów. Opłaty od pozwu od wygranej przez powodów części powództwa, od których byli zwolnieni łącznie wynoszą 8.750 zł natomiast 44% wydatków związanych z opiniami biegłej wynosi łącznie 633,05 zł. W sumie Skarbowi Państwa - Sądowi Okręgowemu w Przemyślu należy się 9.383,05 zł tytułem części kosztów procesu od których powodowie byli zwolnieni, a które tymczasowo poniósł Skarb Państwa na podstawie art. 113 ust.1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w związku z art. 100 k.p.c.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny w Rzeszowie zmienił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Przemyślu w części na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i wyżej cytowanych przepisów - pkt I wyroku oraz w pozostałej części apelację pozwanego Centrum (...) w J. oddalił - pkt II wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego (punkt III - VI wyroku) rozstrzygnięto w myśl przepisu art. 100 k.p.c. w związku z art. 108 § 1 k.p.c. stosunkowo je rozdzielając. Powód wygrał apelację w 30%, powodowie w 70%. Sąd II instancji zastosował stawki minimalne od wartości przedmiotu zaskarżenia na podstawie § 10 ust. 1 pkt 2 oraz § 2 pkt 6 (w przypadku powodów Z. R., K. R. (1) i J. R.) oraz § 10 ust. 1 pkt 2 oraz § 2 pkt 5 (w przypadku powódki M. R.) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804) w związku z § 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za radców prawnych (Dz.U. z 2016 r. poz. 1667).

W przypadku obu pełnomocników 75% stawki obliczonej na podstawie wyżej wymienionych przepisów wynosi 5.400 zł jeśli chodzi o powodów Z. R., K. R. (1) i J. R. oraz 3.600 w przypadku M. R.. Ponieważ powodowie wygrali apelację w 70 % koszty zastępstwa procesowego dla powodów powinny wynieść po 3.780 zł (70% z kwoty 5.400 zł), a dla powódki M. R. 2.520 z (70% z kwoty 3.600 zł). Wynagrodzenie dla pełnomocnika pozwanego, która wygrał apelację w 30% powinno wynieść po 1.620 zł (30% z kwoty 5.400 zł)w związku z powództwami Z. R., K. R. (1) i J. R. i 1.080 zł w związku z powództwem M. R.. Różnica należnych kosztów zastępstwa procesowego wynosi 2.160 zł związku z powództwami Z. R., K. R. (1) i J. R. i 1.140 zł w związku z powództwem M. R..

SSA Jan Dela Prezes SA (...) SSO del. Agnieszka Staniszewska-Perenc

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Maria Baryła
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Rzeszowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Marek Klimczak,  Jan Dela
Data wytworzenia informacji: